blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(12)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy TomliDzons.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Zimowy napęd

Dystans całkowity:233.99 km (w terenie 44.00 km; 18.80%)
Czas w ruchu:14:09
Średnia prędkość:16.54 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:29.25 km i 1h 46m
Więcej statystyk

Zerwany łańcuch...

Sobota, 1 lutego 2014 Kategoria Zimowy napęd, Różne, Alone :-P
Km: 19.05 Km teren: 0.00 Czas: 01:13 km/h: 15.66
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: -2.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Akcencik Aktywność: Jazda na rowerze
....zgrabiałe ręce.
Po sporej przerwie wsiadłem na rower, z myślą załatwienie kilku rzeczy. Pech chciał że zerwałem łańcuch- a raczej jak się potem okazało - poszła spinka. Nie miałem ze sobą skuwacza, gdyż w moim zgubił się mały bolec, który wybija sworzeń z łańcucha...Szczęście w nieszczęściu blisko był sklep rowerowy na Nowowiejskiej - Cyklop, tam pożyczyłem skuwacz i jako tako skułem łańcuch. Łapy przemarzły mi okropnie, bo niby tylko -2 ale wiatr potęgował odczucie chłodu. Z niepewnym łańcuchem powoli wróciłem do domu. 
Wiało dziś okropnie z południa - na moście Śląsko-Dąbrowskim nieźle mnie przewiało, niby tylko kawałek, ale zimno niemiłosiernie,

Ekologiczny swojak rowerowy ala'wyrwijkółko :-) na Placu Trzech Krzyży.

Zima na całego...

Niedziela, 26 stycznia 2014 Kategoria Alone :-P, Zimowy napęd
Km: 11.37 Km teren: 5.00 Czas: 01:00 km/h: 11.37
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: -8.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Akcencik Aktywność: Jazda na rowerze
Śniegu trochę przez noc napadło, więc rano do Lasku Bródnowskiego podriftować ....

Dalej zima...

Piątek, 24 stycznia 2014 Kategoria Alone :-P, Praca :-P, Zimowy napęd
Km: 23.40 Km teren: 0.00 Czas: 01:15 km/h: 18.72
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: -10.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Akcencik Aktywność: Jazda na rowerze
Rano start przy -14 stopniach, zimno, amor - hajendowy model SR Suntoura - Axon zamarzł po 5 minutach i przestał działać, więc maiłem 1,6 kg sztywny wideł...
Na powrocie temperatura ok  - 10 stopni. Jakoś idzie jechać, maks uzyskana prędkość na zjeździe to szalone 27,50, a na prostej to maks 22 km,  żeby się nie upocić z plecakiem na garbie.

Huhuha zima zimna...czyli do pracy...

Czwartek, 23 stycznia 2014 Kategoria Alone :-P, Praca :-P, Zimowy napęd
Km: 23.56 Km teren: 3.00 Czas: 01:20 km/h: 17.67
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: -13.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Akcencik Aktywność: Jazda na rowerze
Trochę przerwy sobie zrobiłem, pogoda nie sprzyjała i inne takie tam powody ( wydumane oczywiście ) żeby nie jeździć...
Rano -13, zimno jak cholera, nim wyjechałem chwilę po 7 rano temperatura pewnie trochę wzrosła, ale nie wiele...
Rowerzystów mało, spotkałem tylko taką jedną  starszą panią, co to ja spotykam w okolicach Akradii zawsze. Przy mijaniu się, porozumiewawczo uśmiechnąłem się do mijanej Pani rowerzystki, uśmiech został odwzajemniony....Taki miły akcent zimnego poranka.
Powrót trochę terenowo, bo przez Las Bielański i Dewajtis, fajnie było. Powrót w temperaturze ok. -9 stopni. 




Cały Ja.



Lajtowo po mieście...

Sobota, 18 stycznia 2014 Kategoria Alone :-P, Różne, Zimowy napęd
Km: 21.24 Km teren: 0.00 Czas: 01:13 km/h: 17.46
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: -1.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Akcencik Aktywność: Jazda na rowerze
Miało być dalej, dłużej ale wyszło jak wyszło.

W okolicach nadwiślańskiej plaży w Warszawie.

MPK zimą, czyli mokre buty i skarpety...

Niedziela, 12 stycznia 2014 Kategoria Zimowy napęd, Różne, Alone :-P, > 50 km
Km: 52.37 Km teren: 26.00 Czas: 03:11 km/h: 16.45
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 6.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Akcencik Aktywność: Jazda na rowerze
Miał być wczesno poranny  trip z Bratem, ale pogoda popsuła się, w nocy z soboty na niedzielę,padło i to sporo...
Brat się wykruszył, pojechałem sam.
Miałem plan na przejechanie singla nad rzeką Mienią ( czerwony szlak), postanowiłem wjechać na ten obwodnicowy szlak prowadzący prawie wokół całej Warszawy w Rembertowie przy stacji PKP. Padło od momentu jak wyjechałem z domy, w trakcie wycieczki padało kilkakrotnie, w tym deszcz ze śniegiem. Szlak w masakrycznym stanie miejscami- mnóstwo kałuż, błota, a wszystko upstrzone koński kupami - widać szlak popularny wśród wielbicieli wędrówki na koniach.
Nad Mienię dojechałem już z przemoczonymi rękawicami i trochę zziębnięty. Szlak nad tą rzeką pokazał mi kilka lat temu kolega, nie byłem tam od tamtego czasu, a szkoda, bo to wspaniałe miejsce.
Kilka zdjęć.
" />

" />

" />

" />

" />

" />

" />


Powrót ze stacji w Świdrze SKM do  Wawra, a potem na kołach do domu.
Kostka dalej pobolewa, niedobrze.

Błotny trip...

Niedziela, 5 stycznia 2014 Kategoria Zimowy napęd, Różne, Alone :-P
Km: 35.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:08 km/h: 16.41
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Akcencik Aktywność: Jazda na rowerze
Po lasach w okolicach Zielonki i Marek...próbowałem przejechać część czerwonego szlaku przechodzącego m.in. przez rezerwat Horowe Bagno, ale brak światła na powrót i trochę mała ilość czasu jaką dysponowałem, zmusiła mnie do odwrotu...błota a błota, w końcu to bagno...

Trip z Sadem...

Niedziela, 8 grudnia 2013 Kategoria Lećim na, Różne, Zimowy napęd
Km: 48.00 Km teren: 10.00 Czas: 02:49 km/h: 17.04
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 1.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Akcencik Aktywność: Jazda na rowerze
nad Zagrze.
Było ślisko, dowcipnie, zimno oraz nie obyło się bez awarii.

kategorie bloga

Moje rowery

Akcencik 34416 km
Viper 3500 km
Meridka Miami vice 1837 km

szukaj

archiwum