Wpisy archiwalne w kategorii
Alone :-P
Dystans całkowity: | 15854.27 km (w terenie 198.00 km; 1.25%) |
Czas w ruchu: | 761:55 |
Średnia prędkość: | 20.81 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.13 km/h |
Suma podjazdów: | 200 m |
Liczba aktywności: | 401 |
Średnio na aktywność: | 39.54 km i 1h 54m |
Więcej statystyk |
Po opustoszałej ze słoików Warszawie:-P
Sobota, 30 marca 2013 Kategoria Alone :-P, Różne
Km: | 21.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:04 | km/h: | 19.69 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 1.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bike by night
Środa, 27 marca 2013 Kategoria Alone :-P, Różne
Km: | 25.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:14 | km/h: | 20.27 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Symfonia trzasków :-)
Wtorek, 26 marca 2013 Kategoria Praca :-P, Alone :-P, Różne
Km: | 28.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:28 | km/h: | 19.09 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Lasek Bródnowski
Piątek, 22 marca 2013 Kategoria Alone :-P, Różne
Km: | 11.00 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 16.50 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -2.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wreszcie rowerem...kręconko....
Środa, 20 marca 2013 Kategoria Alone :-P, Praca :-P, Różne
Km: | 33.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:45 | km/h: | 18.86 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 0.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Poranne kręcenie po Warszafce...
Niedziela, 17 marca 2013 Kategoria Alone :-P, Różne
Km: | 28.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:22 | km/h: | 20.85 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do KPN.....złapać resztki zimy...
Piątek, 15 marca 2013 Kategoria > 50 km, Alone :-P, Różne
Km: | 97.20 | Km teren: | 33.00 | Czas: | 06:25 | km/h: | 15.15 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Tęsknota za rowerem doprowadziła do tego, że wypisałem urlop na piątek i obrałem kierunek na Kampinos. Co prawda pogoda nie rozpieszczała - temperatura w okolicach 3-4 stopni na minusie, a wicher jeszcze skutecznie obniżał odczuwalną temperaturę, do pewnie - 10 stopni.
Wyjazd mega terenowy, prawie jedna trzecia po drogach w KPN, a tam asfaltów sypanych sola nie ma, więc miałem cały czas biało. Jechało się różnie, momentami było super, tam gdzie samochody dobrze ubiły śnieg, były odcinki gdzie szlak przetarło tylko kilki narciarzy, a największym hardkorem okazała się jazda po koleinach zrobionych przez traktor, wytrzęsło mną strasznie.
Trasa: Tragówek, Most Gdański, rondo Babka, Popiełuszki, Żeromskiego, Akruszowa, Laski, Sieraków, zielono - niebieskim szlakiem do Palmir, potem czerwonym aż do Roztoki, zielonym do Babskiej Góry i już tylko żółtym prze Posadę Łubiec i Szkołę Cyrkową w Julinku do Leszna.
Wiało jak cholera z północy, więc droga do Błonia w ekspresowym tempie została pokonana. dalszy plan był na jazdę prze Rokitno, Jóźefów Płochocin na SKM do Pruszkowa, ale po drodze pomyliłem trochę trasę, pojeździłem po bocznych zasypanych drogach, częściowo musiałem nadrabiać pod wiatr. Do Pruszkowa dotarłem. lecz zmagając się z mega bocznym wiatrem, który zrzucał mnie z drogi kilka razy. Naniesionego śniegu z pól była cała masa, przejeżdżające samochody chlapały błotem pośniegowym, a dodatkowym pęd powietrza jeszcze bardziej pogarszał sytuację wątłego rowerzysty. Doturlałem się do SKM, z Zachodniej już na dwóch kółkach wróciłem do domu. Zmęczony byłem okropnie, nogi a szczególnie łydki bolą. Kilka fot z trasy;








Ps. Dziś świeci piękne słońce, czemu wczoraj nie było takiej pogody?? Ktoś wie??
Wyjazd mega terenowy, prawie jedna trzecia po drogach w KPN, a tam asfaltów sypanych sola nie ma, więc miałem cały czas biało. Jechało się różnie, momentami było super, tam gdzie samochody dobrze ubiły śnieg, były odcinki gdzie szlak przetarło tylko kilki narciarzy, a największym hardkorem okazała się jazda po koleinach zrobionych przez traktor, wytrzęsło mną strasznie.
Trasa: Tragówek, Most Gdański, rondo Babka, Popiełuszki, Żeromskiego, Akruszowa, Laski, Sieraków, zielono - niebieskim szlakiem do Palmir, potem czerwonym aż do Roztoki, zielonym do Babskiej Góry i już tylko żółtym prze Posadę Łubiec i Szkołę Cyrkową w Julinku do Leszna.
Wiało jak cholera z północy, więc droga do Błonia w ekspresowym tempie została pokonana. dalszy plan był na jazdę prze Rokitno, Jóźefów Płochocin na SKM do Pruszkowa, ale po drodze pomyliłem trochę trasę, pojeździłem po bocznych zasypanych drogach, częściowo musiałem nadrabiać pod wiatr. Do Pruszkowa dotarłem. lecz zmagając się z mega bocznym wiatrem, który zrzucał mnie z drogi kilka razy. Naniesionego śniegu z pól była cała masa, przejeżdżające samochody chlapały błotem pośniegowym, a dodatkowym pęd powietrza jeszcze bardziej pogarszał sytuację wątłego rowerzysty. Doturlałem się do SKM, z Zachodniej już na dwóch kółkach wróciłem do domu. Zmęczony byłem okropnie, nogi a szczególnie łydki bolą. Kilka fot z trasy;








Ps. Dziś świeci piękne słońce, czemu wczoraj nie było takiej pogody?? Ktoś wie??
Po banany do Lidla
Wtorek, 12 marca 2013 Kategoria Alone :-P, Różne
Km: | 3.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:10 | km/h: | 21.60 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dystans żenada, ulice śliskie...
Wchodzę na główna BS a tu pach, reklama Lidla, że banany po 3,33 zł/kg, więc decyzja szybka, że zakupić trzeba i za chwilę siedziałem na bajku, a na bagażniku wisiała pusta sakwa....
Wchodzę na główna BS a tu pach, reklama Lidla, że banany po 3,33 zł/kg, więc decyzja szybka, że zakupić trzeba i za chwilę siedziałem na bajku, a na bagażniku wisiała pusta sakwa....
Łomianki Tour
Sobota, 9 marca 2013 Kategoria Alone :-P
Km: | 46.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:35 | km/h: | 12.84 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -2.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Plan był na hardy wyjazd do Siedlec, ale pogoda pokrzyżowała plany...Więc koniec końców wycieczka do Łomianek, przez most Północny- gdzie ulepiłem pierwszego i ostatniego tej zimy bałwana,

Czyż nie śliczny ten rowerowy bałwan?????
reszta trasy -las Młociński, Łomianki- nowy Auszan, Laski, Klaudyn, Radiowo, Forty Bema, Powązkowska, rondo Babka, most Gdański...Dom:-)

Czyż nie śliczny ten rowerowy bałwan?????
reszta trasy -las Młociński, Łomianki- nowy Auszan, Laski, Klaudyn, Radiowo, Forty Bema, Powązkowska, rondo Babka, most Gdański...Dom:-)
Zima return....
Piątek, 8 marca 2013 Kategoria Alone :-P, Praca :-P
Km: | 22.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:14 | km/h: | 96.43 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -2.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Piżdzi niesamowicie. Po pracy na siłownie. Powrót w padającym śniegu. ledwo dotoczyłem się do domu, tak wymęczone miałem nogi, a i wiatr i śnieg prosto w twarz zrobiły swoje...