Poligon !!!!!!
Sobota, 23 marca 2013 Kategoria > 50 km, Różne
Km: | 54.50 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 03:40 | km/h: | 14.86 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -5.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wpis zaległy, wrodzony leń nie pozwolił na szybsze dodanie opisu.
Pierwotnie byłem umówiony na jakąś trasę z bajkerem z BS, ale niestety wycieczka nie wypaliła, ale co się odwlecze to nie uciecze.
Do rzeczy. W sobotę była piękna pogoda, zimno ale eleganckie słonko polepszało morale :-)
Ze znajomym - udało się zmontować wycieczkę na Poligon w Zielonce. Nie było planu, jak jedziemy, droga sama nam się objawiała:-), poprostu jechaliśmy tam gdzie choć trochę droga była przetarta...Spora część tarsy po Poligonie przejechaliśmy elegancką drogą wyjeżdżoną przez samochody- chyba jakieś wojskowe, , bo po ubitym śniegu jechało się świetnie.
Tytułowy Pologon :-P
Lokalne budownictwo wojskowe
Słynny Bunkier - tzw. BUT, wspinała się tam ekipa w pełnym górskim rynsztunku- raki, dziaby te sprawy...
Kawełek przez dziewiczą łąke- jechało się mega ciężko w 20 cm śniegu...
Świetnej jakości droga
Były i takie przeszkody terenowe
Wiadomo gdzie jesteśmy i komu kibicują miejscowi
Lodowo-błotne Deore
Wyjazd udany, niedługi ale fun był:-)
Polecam Polign wszystkim, brak tam szlaków turystycznych, więc zawsze można się zgubić i wyjechać z lasu w nieoczekiwanym miejscu:-)
Pierwotnie byłem umówiony na jakąś trasę z bajkerem z BS, ale niestety wycieczka nie wypaliła, ale co się odwlecze to nie uciecze.
Do rzeczy. W sobotę była piękna pogoda, zimno ale eleganckie słonko polepszało morale :-)
Ze znajomym - udało się zmontować wycieczkę na Poligon w Zielonce. Nie było planu, jak jedziemy, droga sama nam się objawiała:-), poprostu jechaliśmy tam gdzie choć trochę droga była przetarta...Spora część tarsy po Poligonie przejechaliśmy elegancką drogą wyjeżdżoną przez samochody- chyba jakieś wojskowe, , bo po ubitym śniegu jechało się świetnie.
Tytułowy Pologon :-P
Lokalne budownictwo wojskowe
Słynny Bunkier - tzw. BUT, wspinała się tam ekipa w pełnym górskim rynsztunku- raki, dziaby te sprawy...
Kawełek przez dziewiczą łąke- jechało się mega ciężko w 20 cm śniegu...
Świetnej jakości droga
Były i takie przeszkody terenowe
Wiadomo gdzie jesteśmy i komu kibicują miejscowi
Lodowo-błotne Deore
Wyjazd udany, niedługi ale fun był:-)
Polecam Polign wszystkim, brak tam szlaków turystycznych, więc zawsze można się zgubić i wyjechać z lasu w nieoczekiwanym miejscu:-)