Dalej zima...
Piątek, 24 stycznia 2014 Kategoria Alone :-P, Praca :-P, Zimowy napęd
Km: | 23.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 18.72 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Akcencik | Aktywność: Jazda na rowerze |
Rano start przy -14 stopniach, zimno, amor - hajendowy model SR Suntoura - Axon zamarzł po 5 minutach i przestał działać, więc maiłem 1,6 kg sztywny wideł...
Na powrocie temperatura ok - 10 stopni. Jakoś idzie jechać, maks uzyskana prędkość na zjeździe to szalone 27,50, a na prostej to maks 22 km, żeby się nie upocić z plecakiem na garbie.
Na powrocie temperatura ok - 10 stopni. Jakoś idzie jechać, maks uzyskana prędkość na zjeździe to szalone 27,50, a na prostej to maks 22 km, żeby się nie upocić z plecakiem na garbie.